niedziela, 17 sierpnia 2014

Dycha wybiła

Pomyliłam się w liczeniu stron Kajtka już przy trzeciej karcie (mimo to w dalszym ciągu uważam że matma nie ma praktycznego zastosowania). Udało mi się jednak ogarnąć swoją niechęć do licz i policzyć, ile właściwie narysowałam.
    Niniejszym ogłaszam, że ta strona jest 10 i z tej okazji dostała kolorów.
  Niestety, wyobrażałam to sobie inaczej. To była najgorsza robota jaką mogłam sobie wymyślić, Syzyfowy kamlok to przy tym pikuś. Obiecuję statecznie dotrzymać i nigdy więcej Kajtka nie kolorować, bo mu tak po prostu źle! Jest czarno biały i tyle!

   W tym odcinku występują wciąż tylko kajtek, jego siostra i Basik ze swoim puchatym wyrzutem sumienia.


Jedyny pożytek, że się dowiecie kto ma jaki kolor włosów :D jak mi się będzie chciało to zrobię listę bohaterów w kolorach. Kolejny odcinek już w planach :)

Nie chce mi się więcej pisać, bo jestem po koncercie (tzn.  coś jakby walec drogowy po tobie przejechał a potem przypomniał sobie że musi zawrócić i przejechał jeszcze raz).

Może za tydzień... 

9 komentarzy:

  1. hahha.. jak Ty byłaś na koncercie, to Twoi bohaterowie za to pojechali w trasę koncertowa :D
    kolory włosów niezłe, ja już swój znów zmieniłam xD
    na jakim koncercie byłaś?:)
    dawno nie pisałaś, mam nadzieję że tydzień :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Co tu robi fioletowy stworek? Ooo...
    To chyba cud, no nie wierzę... Bo są kolory! Właśnie tak sobie wyobrażałam ich włosy. :P
    Aż się boję, co ich spotka na tej trasie... xd

    OdpowiedzUsuń
  3. Już to pisałam, ale MUSZĘ się pozachwycać Twoimi rysunkami kolejny raz - są mega, mega, mega. Nie masz pojęcia jak mi się podobają. I myślę, że kolorek jest okej. :D
    A co do absurdalnych książek, to o ile dobrze pamiętam, to mogę Ci polecić Tango Mrożka - momentami płakałam ze śmiechu. Zwłaszcza, gdy babcia twierdziła, że umiera. (o ja niedobra.)

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoje rysunki są genialne, ale to pewnie już wiesz. Masz talent, mega ogromny talent i jeszcze mnóstwo znakomitych pomyslów.
    Komiks świetny,
    fajnie że nadalaś kolorów, ten fioletowy potworek wygląda naprawdę super. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. fajnie, że nie dość, że masz dużo pomysłów, to masz jeszcze talent do przelania ich na kartkę :D zazdro 100 %

    OdpowiedzUsuń
  6. Haha potwierdzam, potworek podbił moje serce:)

    OdpowiedzUsuń
  7. W kolorze jeszcze lepsze :p
    "Zostaw ser!" :D Świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bukowino śmiem 1 raz odpowiadać na komentarz, przepraszam ale chyba nie do końca mnie rozumiesz ;)
    Narzekam na egoistów, fakt.,..tyle że zajęcie się sobą i robienie czegoś dla sienie polega na tym, by pomyśleć o sobie...bo ja dbam o innych, a teraz chcę by ktoś pomyślał o mnie, nikt nie ma niczego robić za mnie chodzi mi o zwykłe zauważenie czyjegoś błędu, chcę by ktoś zwrócił uwagę na mnie, gdy ja ją komuś poświęcam, by coś zaczęło działać w 2 strony ;) chcę dać niektórym osobom do myślenia ;)
    chcę zmian, to prawda ale mają one polegać na tym, żebym przestała tak bardzo przejmować się ludźmi, chyba źle to wszystko ujęłam, skoro Ty tego nie rozumiesz ;) Nie mam zamiaru ograniczać kontaktu z ludźmi, to że czuję się samotna, niekochana, niepotrzebna nie wynika do końca z braku ludzi a jednej osoby ;)

    anonym-marzycielka.blogspot.com , z innego konta google

    OdpowiedzUsuń
  9. Fioletowy stworek naprawdę świetny, a reszta też trzyma poziom! :)


    listy-od-s.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Hłe hłe