poniedziałek, 22 września 2014

Dzieła Zebrane Które Nie Wybiją Wam Oczu.

WIEM. wiem, że powinnam już dawno mieć narysowaną nową stronę Kajtka.
    Nie mam. Pomysłu. I nie umiem rysować samochodów. Wreszcie żyje ostatnio tylko szkołą, angielskim, Różewiczem i Kabanosem.
Szkoła- niebezpieczne miejsce służące do wyżerania mózgu i rysowania nielegalnego.
Angielski- przedmiot po którym zdarza mi się spadać ze schodów ze zmęczenia
Różewicz- poeta który ma użyczyć mi swojej genialności i pomóc wygrać olimpiadę.
Kabanos- ukochany zespół dla którego zaryzykuje stanie w pierwszym rzędzie na koncercie.

Żeby nie było, rysuję intensywnie.

1 część Listy Podmiotów Czyli Bohaterów Kajtka!


Sam Kajtek.

Obiecuję, że poprawię. Jak tylko pozbieram się z podłogi ze śmiechu... Jak mogłam go tak narysować? 




Siostra Kajtka. Też nie przypomina siebie, ale chociaż przypomina człowieka. Tak w ogóle ona nazywa się Miranda i nie wierzcie mi, kiedy piszę inaczej. 

Nazywają się tak głupio bo ich rodzice kochali kajmak i napój Mirinda. 

A teraz dzieła uwolnione, żebyście zobaczyli czym zajmuję się zamiast robienia komiksu :P


Pierwsza poważna rzecz w digitalu, pierwsze kroczki w Gimpie... Do tej pory nie mogę uwierzyć, że narysowałam to mimo swej głębokiej i galopującej ignorancji!



Pierwszy portret w Gimpie :) Wciąż niezmienna w swej głupocie narysowałam Marsa, bohatera mej Super Tajnej Powieści która jest tajna, bo Hipisowi nie chciało się jej czytać. Podoba mi się kurtka, ale dzisiaj bym to zrobiła milion razy lepiej...


A to współczesne dzieło :) Z ery Tła Wklejanego Z Internetu Bo Autorce Się Nie Chce. Na początku gość miał stać na polu, ale brutalizm wygrał z romantyzmem, przykro mi.



Dwaj panowie znani jako Goście z Przyrody. Rysowani na przyrze i na wykładach o Kanale Bydgoskim...  Drugi pan nawet mi się podoba. Oboje patrzą na mnie trzy razy w tygodniu i mówią ,,Po co ty się uczysz o mikroskopie? Porysuj coś! no chodź!" A ja nie mogę im odmówić...


No i jeszcze moja nowa profilówka :) Tak żebyście mogli się dokładniej przyjrzeć. Rysowane prymitywnie, ale tak bardzo w moim stylu jak tylko się da :) (A rzeczywistości nie mam takich długich włosów ani takiej ładnej twarzy, ale walić to! )

Wytrzymaliście do końca? No to gratulejszyn! 




14 komentarzy:

  1. Śliczne! Cudne! Piękne! Ładne! Przeprzepiękne!
    Naprawdę, BARDZO mi się podobają!
    Chyba trochę się nad nimi napracowałaś :)
    Pozdrawiam.
    Muminek

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zwykle jestem zachwycona Twoimi pracami.
    Swoją drogą photoshop jest dla mnie łatwiejszy w obsłudze niż gimp :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałabym rysować w photoshopie, ale nie mam go... Ani nie umiem ściągnąć :D Musiałam nauczyć się tego co mam.

      Usuń
  3. Widać, że rodzeństwo :p
    Kurcze, z czystej ciekawości pobawiłabym się tymi programami ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Co za piękna definicja lekcji języka angielskiego... Czy tylko ja odnajduję się w swojej wierze wyłącznie przed angielskim i modle: "proszę tylko nie ja, nie ja do odpowiedzi, nie zapytaj mnie!".
    A tam wytrzymać takie notki to nie problem. Więcej oglądania niż czytania (już wiem, czemu wielu ludzi nie czyta moich wypocin -_-). Z gimpa korzystam już od dłuuugiego czasu i uwielbiam w nim rysować.
    A i Twoje prace są naprawdę ciekawe, szczególnie podoba mi się wygrana brutalizmu nad romantyzmem. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Podpinam się pod komentarz wyżej, mi też najbardziej podoba się wygrana brutalizmu nad romantyzmem - jest klimat!
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kajtek. Hmm... Kajtek, no... wygląda trochę jak... No, jakoś wygląda. Przypomina mi mojego prawie-sąsiada w stanie nietrzeźwości, ale to tylko moje odczucia...
    Brutalizm - zostawienie głowy postaci na pastwę białej otchłani albo gorzej, zamknięte w kratkach. xd

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam oglądać rysunki, Twoje rysunki!
    Pan na brutalnych schodach wyszedł genialnie - chyba podoba mi się najbardziej. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ej, czy Ty nie blogowałaś kiedyś przypadkiem na bloog? Bo skądś Cię kojarzę, ale nie mogę sobie przypomnieć skąd...
    Fajne te Twoje rysunki. O czym komiks?
    Też jestem z humana, która klasa? Też taka tragiczna historia u Ciebie?
    Też uwielbiam Kabanosa. :D
    ~ Screatlieve.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Genialne dziela !
    Zaskakujesz, a Twoje prace w gimpie są wspaniale.
    Uwielbiam Twoją kreatywność, profilówka to mistrzostwo. Wow ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. fajne te prace! Profilówka bardzo spoko!
    www.creativamente-o-sztuce.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Haha, nie wiem co lepsze, twoje dzieła, czy podpisy :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak mnie boli to, że w piątek był w Kielcach [a to tylko/aż (niepotrzebne skreślić) 60 km ode mnie] koncert Kabanosa. :'(
    Człowieku, co Cię zjadło, ze nie ma Ciebie aż tak długo?
    http://screatlieve.blogspot.com/
    http://chwila-smaku.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Hłe hłe